♥Sometimes, you can feel like child ♥

Witajcie kochani! Czy wy też macie czasami ochotę cofnąć czas i stać się małymi dziećmi? Jeżeli tak, to zapraszam :)

Wiele z nas wyrosło już z koników na biegunach, czy z lalek, misiów i klocków. Czasami jednak warto zamknąć drzwi życia nastolatki i przenieść się do krainy dzieciństwa. Zrobić wtedy coś zwariowanego i przypomnieć sobie dawne czasy (no wcale nie tak dawne, ha ha ha). Puścić wodze wyobraźni i nie zwracać na nic uwagi. Popłynąć rzeką dziecięcych marzeń i…

Może wy też przeniesiecie się ze mną do czasów dzieciństwa?

Zapraszam was teraz na sesję zdjęciową z Majką:[KLIK]

 

Green 

Witajcie! Na dworze jest już coraz cieplej, a na drzewach pierwsze listki. Znów robi się kolorowo. Zielone drzewa, różowe, żółte, czerwone kwiaty. Po prostu jest pięknie!

Teraz jest coraz cieplej, dłuższe dni i krótsze noce sprawiają, że chce się wstać z łóżka i wyjść na dwór. Ja mam wtedy ochotę rozbiec się i pofrunąć :) Cały dzień mogłabym spędzić na dworze huśtając się na huśtawce, leżąc na kocu wśród zielonych traw lub jeżdżąc na rowerze po pięknych alejkach.

Niestety nie mogę tego zrobić :( Muszę siedzieć w szkole, odrabiać lekcje, ciągle się do czegoś uczyć.

Czy wy też chcielibyście chociaż na chwilę zostawić codzienne obowiązki gdzieś w tyle i rozerwać się w te piękne wiosenne dni? (Piszcie w komentarzach)

To na dzisiaj tyle. Do zobaczenia w następnym poście :)

♥Moli ♥

Witajcie! Opowiem wam o pewnym piesku, który podbił moje serce

Jest to piesek mojej koleżanki (chyba rasy Boo). Ma na imię Moli, ma trzy miesiące i jest przesłodki. Kiedy go pierwszy raz zobaczyłam myślałam, że to zabawkaJ Siedział on w torbie (po zabawkowym piesku) i wyglądał jak pluszak. Moli była taka puszysta i miękka.

Tak, była (L) Okazało się, że ta piękna psinka jest głucha i jej właściciele oddali ją do hodowli. Zostały po niej tylko zdjęcia i wspomnienia.

Jeżeli macie jakeś zwierzątko to na pewno je kochacie i chcecie, żeby było u was szczęśliwe. Nawet jak jest chore staracie się, aby wyzdrowiało i pewnie go nie oddacie, gdy np. złamie sobie łapkę, czy będzie ranne.

Szkoda, że na świecie są tacy ludzie, którzy tak robią. Mam nadzieję, że takich ludzi jest naprawdę niewielu i, że właściciele kochają swoich pupili.

No to by było na tyle. Do zobaczenia w kolejnym poście!

Spring is everywhere

Nareszcie cieplutko!!!

Witajcie! Wreszcie zrobiło się ciepło (oby tak było jak najdłużej). W końcu wiosna naprawdę do nas przyszła.

Dzisiaj razem z klasą byłam w gimnazjum nr 15 (rejonowym gimnazjum naszej szkoły). Oglądaliśmy sale, zapoznaliśmy się z paroma nauczycielami, mogliśmy robić różne doświadczenia. Uczniowie (kółka teatralnego) tej szkoły przygotowali również dla nas krótkie przedstawienie.

W ten dzień mięliśmy tylko trzy lekcje, ale i tak wszyscy byli wykończeni „upałem”. Gdy jest tak ciepło to najlepiej jest się położyć w cieniu, wypić coś zimnego, zamknąć oczy i wyobrazić sobie, że jest się np. na plaży, w lesie, nad jeziorem…

Mam dla was zdjęcia „wiosny”, które zrobiłam wokół mojego domu razem z moją siostrą. Mam nadzieję, że wam się spodobająJ

Do zobaczenia w kolejnym poście!

Easter time

Witajcie kochani!

Dzisiaj opowiem wam jak spędziłam Wielkanoc oraz Śmigus Dyngus.

Wielkanoc spędziłam u babci razem z całą rodziną. Pyszne jedzenie i ciasta gościły na naszych stołach jak co roku. Babcinym wypiekom nie można się oprzeć J

Przepraszam was, że w tym poście będzie mało zdjęć (tylko kilka moich prezentów), ale nie wzięłam aparatu. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie.

Była godzina 0:01, poniedziałek-Śmigus Dyngus. Mój pierwszy cel-tata-polany.

Razem ze znajomymi zaliczyliśmy wielką bitwę wodną! Ja latałam z dwiema butelkami lejąc każdego, kto się nasunął. Oprócz butelek i jajek z wodą (typowych psikawek) w bitwie brały udział również wąż ogrodowy oraz miski i wiadra pełne wody. Było super!

A jak wy spędziliście Święta Wielkanocne? Piszcie w komentarzach J

Saturday & baskets

Dziś Wielka Sobota!

Mój koszyczek już przygotowany, dom przystrojony. Czuję tą świąteczną atmosferę. Ostatnie smakołyki pieką się już w piekarniku. W całym domu pachnie słodko i pięknie.

Ten post będzie krótki (za co bardzo was przepraszam), ale jeszcze muszę tyle rzeczy przygotować L Cieszę się, że znalazłam chociaż chwilę, aby napisać coś dla was. Teraz postaram się do was pisać częściej (i więcej), bo jestem już po sprawdzianie szóstoklasisty.

Przypominam wam, abyście weszli w Moje rysunki, gdzie znajdziecie moje szkice, bazgroły i wypociny

Do zobaczenia w następnym poście! Pa, pa J

Easter eggs

Witajcie kochani! Dziś chciałam wam pokazać moje jajka wielkanocne: te, które zrobiłam w tym roku oraz te z poprzednich lat.

 U mnie zawsze przy malowaniu jajek panuje miła atmosfera J Często malujemy je wraz ze znajomymi. Wtedy jest przy tym dużo śmiechu i zabawy.

Co roku robimy inne jajka, za to niektóre goszczą na naszych stołach zawsze. Są to zwykłe jajka farbowane w łupinach cebuli i ozdabiane brokatami.

A wy jakie jajka zrobiliście?

PS. Przepraszam was, że ten post był taki krótki, ale naprawdę nie wiem co jeszcze można napisać o jajkach.

Test

Cześć wam! Dzisiaj miałam sprawdzian szóstoklasisty. Bardzo się stresowałam, ale teraz już jest dobrze. Mam nadzieję, że mi dobrze poszło i dostanę się do wybranego przeze mnie gimnazjum.

Mam dla was parę rad na stres. Jak się odstresować:

1 Zróbcie coś co lubicie np. idźcie na spacer, oglądnijcie ulubiony film, upieczcie coś, namalujcie, wyjdźcie na świeże powietrze, posłuchajcie muzyki.

2 Nie myślcie o sprawdzianie.

3 Wyśpijcie się.

4 Zjedzcie lekkie śniadanie.

Myślę, że rady wam się przydadzą przed sprawdzianem, konkursem, kartkówką.

Gdy po sprawdzianie wróciłam do domu cieszyłam się, że jestem już po. Teraz będę pisała do was częściej.

Na moim blogu zaszło parę zmian, mianowicie: zmieniłam tło oraz nagłówek postów i bloga, dodałam nowe strony: Moje rysunki  Kontakt